Message

Tytuł "Message"

Autor Katie Malik (pseudonim)
Ilość rozdziałów 81
Link *klik*




   Uwierzycie, że napisałam tą recenzję 1 lutego tylko jestem tak leniwa, że nie chciało mi się tego przepisywać na komputer? Pewnie wierzycie xD. I dobrze, bo ze mnie straszny leń. Wczoraj skończyłam Mechanicznego Księcia a jeszcze się nie zabrałam za recenzję. Może teraz mi się uda i od razu wstawię. No zobaczymy :D

   Kolejne fanfiction z Wattpada. Jeśli nie wiecie co to Wattpad to kliknijcie *tu*. Tym razem fanfiction nie jest o One Direction, tylko o samym Harrym Style'sie. I powtarzam to co mówiłam pod ostatnią recenzją fanfiction. Autorka po prostu "użyczyła" sobie do swojej książki nazwiska Style'sa. Nie ma tam żadnych nastoletnich gwiazd, tylko chłopak o imieniu Harry. Także nawet jak nie lubicie One Direction, to bez problemu możecie przeczytać tę książkę.

   Leila McLoud jest przeciętną nastolatką, która rok wcześniej zmagała się ze złamanym sercem. Tyle nieszczęścia sprawił jej Harry Styles - szkolny bad boy - zdradzając są ze szkolnym plastikiem - Tiffany. Pewnego dnia Leila zaczyna dostawać SMS od nieznanego numeru. Pisze, że jest chłopakiem, chodzi z nią do szkoły i bardzo ją kocha. Leila oczywiście w to nie wierzy i pokazuje pazurki. Ostro go obraża i ma nadzieję, że psychol się odczepi, ale nie. Dosłownie się na nią uwziął, a nawet mówi, że te jej pyskate odzywki go podniecają.

   Mniej, więcej w tym samym czasie Harry próbuje odnowić z nią kontakt. Tego już za wiele. Leila publicznie go obraża, ale on - zdaje się - nic sobie z tego nie robi. To jeszcze bardziej wkurza Leilę, ale im bardziej ona jest agresywna, tym bardziej on staje się nachalny. Dosłownie jak ten typiarz od SMS'ów. To zaczyna śmierdzieć. Nie tylko nam jak czytamy ale również samej Leili. Nasza bohaterka nie wie co myśleć o Style'sie. Boi się przywiązania, miłości, a potem znów złamanego serca. Wie, że tym razem tego nie wytrzyma.

   Na jednej z imprez poznaje przystojnego Willa - kolegę jej przyjaciela Logana. od tej chwili nic już nie będzie takie same...

   Przez życie Leily przewija się wiele chłopców. Większość chce jednego, ale ona czeka na tego jedynego. Czy go odnajdzie? Czy znów nauczy się ufać chłopcom? Czy jej bliscy zaakceptują jej wybory i czy ona sama będzie w stanie podjąć dobre decyzje? Odpowiedzi szukajcie w tej cudownej powieści.

  Po przeczytaniu trzech fanfiction z kategorii romans mogę stwierdzić jedno. Są one do siebie bardzo podobne. Przepełnione nastoletnią miłością - platoniczną i fizyczną -, namiętnością, problemami, czyli normalnymi sprawami w nastoletnim świecie. Czy to dobrze? Szczerze mówiąc to nie wiem. Te historie są zabawne i relaksujące, ale osobiście nie mogłabym ciągle ich czytać. Zazwyczaj są przewidywalne. Nie ma w nich sekretów, tajemnic, niedomówień. Wszystko mamy podane jak na tacy. To jest nie do końca fajne. Jednak możemy się pośmiać ze sprzeczek między Leilą, a nieznajomym lub Harrym. Dziewczyna umie pokazać pazurki. Ona i Harry pokazują nam co siedzi w głowach młodych ludzi (piszę jakbym miała ze 40 lat haha). Wszyscy na siłę chcą dorosnąć, a gdy faktycznie stają się niezależni - chcą pozostać wiecznie niewinnym dzieckiem.

   Ogólnie to bardzo się zdziwiłam, kiedy doszłam do 79 rozdziału i dowiedziałam się, że autorka jest Polką. Myślałam, że tylko tłumaczy z angielskiego, a tu taka miła niespodzianka. Nie to, żebym miała coś do Polskich autorów, broń Boże, po prostu zazwyczaj to zagraniczne książki są najlepsze (bynajmniej dla mnie). 

   Książce brakuje porządnej korekty i ortograficznej, i gramatycznej, ale wybaczam (autorka ma dysleksję). Dostaje ode mnie 8/10. Dobranoc :D

P.S. Jednak nie napiszę jeszcze recenzji Mechanicznego Księcia bo już 2 w nocy jest. Kolorowych :*